Na początku było jasne pełne i to było dobre! Jeszcze kilka lat temu piwo kojarzyło mi się tylko z kilkoma największymi markami, każde smakowało właściwie tak samo. Smakowało piwem – po prostu. Uważałem się oczywiście za znawcęRead More →

Czuję się napiętnowany. Ktoś chce kazać mi myśleć, że jestem gorszy. Ktoś nakazuje mi zmianę moich nawyków żywieniowych. Ktoś wyzywa mnie na pojedynek światopoglądowy – to nie jest zaproszenie do dyskursu, to jest strzelanina. Jest w tym jeden mały szkopuł, wegeterroryści strzelają kapiszonami i myślą że wygrywają bo robią więcejRead More →

 Czas sprawdzianu 5 kilometrów. Mój pierwszy plan treningowy po trzech miesiącach dobiegał końca, była końcówka czerwca, wyszedłem na ostatni trening (5 dni przed sprawdzianem), to był jeden z treningów na 'świeżość startową’, czyli spokojny, powolny i bardzo krótki – miałem przebiec powoli 2 kilometry, ale nie…  to było kolejne mojeRead More →

Jak to się stało? Skąd pomysł na uprawianie sportu? To jest teraz tak modne, że rzygać się chce od samego słuchania, w szczególności o bieganiu… a jednak wiedziony głównym nurtem zostałem ukłuty przez tego demona. Dlaczego?Read More →